Pierwsza rozmowa o seksie - od ogółu do szczegółu
Na rozmowę o seksie warto znaleźć odpowiedni moment. Nie na szybko między śniadaniem a wyjściem do pracy lub na uczelnię. Nie, kiedy któreś z Was ma zły humor. Nie w sypialni! Intymne rozmowy najlepiej prowadzić wieczorem, kiedy jesteście po pracy i macie czas dla siebie. Przy filiżance herbaty lub przy lampce wina (nie mylić z butelką - musicie pamiętać później, czego dotyczyła rozmowa). Takiej rozmowy nie prowadź przed seksem lub tuż po.
Zwykle planujemy rozmowę o seksie z zamiarem poruszenia konkretnej kwestii. To ważne, by jasno się wyrażać i nie zostawiać niedomówień. Warto jednak zrobić odpowiednie wprowadzenie, a nie rzucać prosto na twarz: Chciałbym spróbować z Tobą seksu w miejscu publicznym. Taki bezpośredni atak może przestawić w mózgu nie te trybiki, co trzeba. Zamiast tego zacznij:
-
Skarbie, chciałabym/chciałbym porozmawiać o naszym seksie, bo zależy mi, by dać Ci jak najwięcej przyjemności.
Podczas rozmowy skup się na pozytywach, powiedz otwarcie, co uwielbiasz w Waszym życiu łóżkowym i że dużo myślałaś/eś o tym, czy druga połówka ma jakieś fantazje seksualne, czy może chciałaby czegoś spróbować?
Jak powiedzieć, że Wasz seks Ci się nie podoba? Zasada kanapki
Zły seks zwykle nie jest powodem niedopasowania, a właśnie braku komunikacji. To tak samo jak z zakupami w kiosku - jak nie powiesz sprzedawcy, czego potrzebujesz, to on za skarby świata nie zgadnie, co Ci podać. I oboje się tylko zdenerwujecie. W seksie jest podobnie, chociaż wydaje się to nieprawdopodobne.
Jeśli masz jakieś negatywne uwagi, nie rzucaj nimi jak z karabinu, tylko podaj je w kanapce. Tak zwana zasada kanapki polega na przeplataniu pozytywnych informacji ze złymi w sekwencji: dobra informacja, zła informacja, dobra informacja, na przykład.
-
Kochanie, nasz ostatni seks był świetny! Musimy częściej uprawiać seks w ten sposób, bo w pozycji na pieska nie czuję się komfortowo, trochę mnie to boli. Czy możemy częściej próbować innych pozycji? Chętnie przerobiłabym z Tobą całą Kamasutrę!
W ten sposób zostawiamy rozmówcę z pozytywnym komunikatem, ale w taki sposób, że zapamięta również tę część, którą chcemy zmienić, nie odczuwając urazy.
Jak powiedzieć ukochanej osobie o swoich fantazjach erotycznych?
Praktycznie każdy ma jakieś swoje skryte fantazje erotyczne i część z nich chce zrealizować z ukochaną osobą. Powiedz, czego chcesz spróbować i zapytaj drugą stronę o zdanie na ten temat. Jeśli nie będzie na to gotowa, okaż zrozumienie. Jeśli odmówi - nie naciskaj. W niektórych sytuacjach potrzeba czasu do namysłu i znalezienia rozwiązania, które ucieszy obie strony.
Czego NIE mówić podczas rozmowy o seksie?
Seks, fantazje erotyczne, fetysze, nadzieje i obawy związane z życiem seksualnym w parze - są to bardzo delikatne tematy. Prowadząc rozmowę, miej na uwadze nie tylko siebie, ale również drugą osobę. Może się okazać, że to Twoja druga połówka zwierzy Ci się z czegoś, co Cię zaskoczy. Postaraj się nie komentować tego, nie wyśmiewać i jednoznacznie nie odrzucać.
Rozmowy o seksie nie są też po to, by wyrzucać partnerce/partnerowi słabe strony. Rozmawiacie po to, by coś zbudować, a nie zniszczyć. Pamiętaj o zasadzie kanapki i o uczuciach ukochanej osoby. Mów szczerze, prosto, ale z wyczuciem. Zamiast: Musisz coś wymyślić, bo kończysz za szybko, nie mam orgazmu. Powiedz: Może spróbujemy wibrującego pierścienia erekcyjnego? Podobno ma ciekawe właściwości - masuje łechtaczkę, wydłuża stosunek i fajnie wygląda! Albo: Czy możemy włączyć do naszego seksu masażer łechtaczki? W ten sposób będę mogła szybciej osiągnąć orgazm.
Naszym zdaniem o seksie warto rozmawiać częściej niż raz na cały związek. Szybko zauważysz pozytywną zmianę w Waszej relacji, a seks stanie się sztuką.
 |
Autor: Ola Kopczyńska Z wykształcenia Psycholog, z pasji Seksuolog. Treści dla Sensu tworzy od wielu lat - chętnie dzieli się swoją wiedzą. |